www.gdansk12pp.fora.pl

Sława

Już myślałem, że apetyczna pani archeolog z niemieckich "danówbrownów" przepadła jak sen jaki złoty po drugiej części miniserialu. Aż tu znów ją odnalazłem w nowej produkcji o niemieckich koloniach: "Afryka moja miłość". Miłe.

bonzo

[link widoczny dla zalogowanych]
Czekałem na ten film, a co ciekawe - w artykule piszą, że statystami do "Master & Commander: Far side..." byli Polacy! Smile

Kasimierz

A tak, ponoć dlatego, że nie szukają kamery i przez to są naturalni.

horhe

Sebastian

Mordy zakazane , połamane nosy, braki w uzębieniu, oznaki przepicia, wychudzenie i steranie zyciem chyba bardziej decydowały Wink

Sława

W "Roku 1920" coraz głębszy "smutek stref umiarkowanych": ani wojna, ani miłość Confused

... Ostatnie odcinki wyglądają jak własne zajawki albo komiks z powyrywaną co drugą stroną. Tylko dwaj (poza Sribielnikowem/Żurawskim) krasni kamandirzy nadal są klimatyczni (Gąsowski nie musi specjalnie grać).

Sebastian

Racja, odcinek pod tytułem "w okpach", tyle,że bez okopów. Powinien byś krótszy o polowę. Scena walki w lesie, beznadziejna

bonzo

Skoro od poczatku jest slabe, to czemu ogladacie? Smile

Liga Mistrzow trzeba bylo ogladac Smile

Sebastian

A jak ktos nie jest kibicem ? problem polega na tym, że ZUPEŁNIE nie ma co ogladać. Wszywałem potnik do bicorna to sobie lecialo.

bonzo

Zawsze można nic nie oglądać, radia posłuchać... Wink

Sebastian

Albo patrzeć w ogień

Barclay

No, w niemieckich supermarketach są płyty DVD z nagranym płonącym kominkiem. Puszczasz sobie w domu na TV i czujesz się jak pragermanin.

Sebastian

Fajnie (chyba odezwały się moje Teutońskie geny)

ŁUKas

Ewentualnie podziwiać przyrodę- wszystko zaczyna się ruszać, trawa się zieleni. Igłę nici lub szydełko i pod drzewko w hamak. Co do telewizji to ilekroć chodzę naokoło telewizora to od lat to samo, czasami jakiś kurz tylko się pojawia na nim-).

Piotr

Według mnie serial 1920 jest dobry. A wątek ze szpiegiem w ogóle was nie interesuje?