www.gdansk12pp.fora.pl

horhe

P.S. Duplikat pisma złóż w sekretariacie muzeum na dziennik podawczy, wtedy muzeum (teoretycznie) ma obowiązek udzielić odpowiedzi na piśmie. Poza tym zostaje ślad, że takie pismo wpłynęło. Jestem wielce ciekaw reakcji dyrektora.k..... już za duzo bylo zamiatane pod dywan i to wiele razy

bonzo

Mnie szczególnie interesuje temat remontu koszar. Podobno jakieś tam niezłe numery się dzieją i cały remont ch* strzelił. Mam nadzieję, że to plotki bo inaczej w moim prywatnym rankingu był by to skandal większy niż to zamienienie fragmentów ciał o jakie ostatnio tyle krzyku w mediach.

Łukasz

Szymon masz rację. Koszary ch...strzelił

horhe

A czemuż to? Zaczyna to wszystko brzmieć jak początki afery Amber Gold, tyle że w sferze muzealno-zabytkowej Smile

Może na pocieszenie balonika ? [link widoczny dla zalogowanych]

Łukasz

Mam gdzieś w domu baloniki z bitwy morskiej. Będą lepsze.
Dlaczego koszary bombki strzeliły? Wiele jest rzeczy: kolesiostwo, brak odpowiednich kwalifikacji pewnych pracowników, wojna w MHMG o stołki i władzę, oszczędności...

horhe

Tyle, to i ja wiem:) Myślałem że będzie jakaś wisienka na torcie

klemens

Łukasz nie martw się. Mam zamiar wrócić do starych dobrych praktyk i raz w miesiącu organizować zbiórkę oddziału, na której będziemy ćwiczyć musztrę do bólu, również z komendami w języku francuskim. Remik. Jeżeli chodzi o Norberta, który ma odgrywać podstawionego cywila zadającego kłopotliwe pytania pracownikom muzeum, to obecnie w mojej firmie, w piwku, mamy promocję, w której panie sprzedawczynie mają polecać żubra, aby to sprawdzić do sklepu będzie przychodzić tzw "Tajemniczy klient", który będzie udawał niezdecydowanego klienta.

bonzo

Czy są jest coś wartego wspomnienia po imprezie, czy też kiszka?

junak

Typowy festyn zdominowany przez średniowiecze, dobra pogoda, dobry kwas chlebowy i wieczorny szwedzki stół. Z muzeum nie było NIKOGO kompetentnego, z kim można by poruszyć drażniące tematy.

ps.Z ciekawostek- ktoś podpierdzielił rycerzom kilka portfeli z rzeczy trzymanych na...pięterku kamieniczki oficerskiej...
Confused

Gregor

widac i taką perełkę jak Wisłoujście można szybko zarżnąć...

Dobosz

Osobiście nie mogłem zaprzepaścić takiej okazji i nie przyjrzeć się z boku jak wygląda takie wydarzenie okiem cywila. Powiem tak. Jak wspomniał słusznie Remik była to impreza stricte średniowieczna. I prezentowała się bardzo ciekawie. Wystarczyło już zobaczyć program by stwierdzić w którym wieku lokuje się ta impreza. Od 10-16 średniowiecze, 16-17 Napoleon. Nasz udział ograniczał się w zasadzie do strzelania z armaty co pół godziny oraz do siedzenia koło ogniska ( ogrodzonego sznurem od widowni). Nie wiem co było o 16 bo już pojechałem zatruty gofrem (rzygałem potem całą noc), ale zapewne była to standardowa śpiewka.
Byłem z rodziną i im się podobało. Smutno jednak że potraktowano nas jak misiaczki z Zoo, ale czegóż innego można się było spodziewać.

Parę fotek.

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]

I na koniec ciekawostka.

[link widoczny dla zalogowanych]

LOBO

[quote="Dobosz"] Nasz udział ograniczał się w zasadzie do strzelania z armaty co pół godziny oraz do siedzenia koło ogniska ( ogrodzonego sznurem od widowni).

Dokładniej to ognisko zorganizowane zostało po stronie widowni. A liny "oddzielały nas od średniowiecza" (które notabene lubię Razz

)...

Krzysztof63

Sława

Żeby chociaż, jak w Ornecie, ktoś obsypał Was kwiatami... w doniczkach Wink

. Od razu byłoby raźniej.

Łukasz

Choć nie było nikogo z MHMG na owej imprezie to ponoć wszyscy są bardzo zadowoleni.
Nasza sekcja, która miała być po 15.45 nie wypaliła ponieważ przedłużył się turniej łuczniczy (były 32 osoby w tym nawet jacyś Białorusini Smile

).
Nasz udział jak już zauważył Norbert ograniczył się do strzelania z armaty, ogniska, minimusztry dla 3 osób i mojej paplaniny o Twierdzy.