Forum www.gdansk12pp.fora.pl Strona Główna www.gdansk12pp.fora.pl
Forum grupy rekonstrukcji historycznej 12 pułku piechoty Xięstwa Warszawskiego
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy   GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Czarnowo 1806
Idź do strony 1, 2  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gdansk12pp.fora.pl Strona Główna -> Bitwy, spotkania, inscenizacje.
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bonzo
Adiutant podoficer



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Czw 19:43, 04 Lip 2013    Temat postu: Czarnowo 1806

Czasu mało, więc zgłaszajcie się:

Cytat:
Witam. W załączniku przesyłam regulamin biwaku i kartę
zgłoszenia. W chwili obecnej mamy zapewnione produkty
żywnosciowe dla uczestników, słomę, drewno na opał,
proch. Nie otrzymalismy dotacji na zwroty kosztów dla uczestników z Polski
i UE. Staramy sie zabezpieczyc pieniadze dla "wroga" z Rosji i
Białorusi. Proszę o osobne wypełnienie kart dla 33fppl i
12ppXW. Przepraszamy za zwłokę, ale walczymy o pieniadze na
tegoroczną i przyszłoroczną edycję Czarnowa 1806 i z
tego powodu (nie wiedzieliśmy na czym stoimy) nie podawaliśmy
dosyc długo konkretów.
Pozdrawiam. Maciej Mechliński


Regulamin imprezy:

Cytat:

REGULAMIN BIWAKU INSCENIZACJI HISTORYCZNEJ
CZARNOWO 1806

Biwak podzielony jest na dwie części: a) część francusko-polską, b) część rosyjsko-pruską. Każda z części posiada własną „komendanturę” zarządzaną przez szefa placu i podległa sztabowi inscenizacji Czarnowo 1806.

Każda z części biwaku podporządkowana jest szefowi placu, który kieruje i nadzoruje porządek i przestrzegania regulaminu biwaku w swojej części osobiście lub przez przydzielone przez organizatora do pomocy osoby.

Szef placu odpowiedzialny jest za rozmieszczenie grup, dystrybucję żywności, drewna, słomy i innych dóbr udostępnianych uczestnikom biwaku.

Szefowie grup uczestniczących w biwaku podlegają w kwestiach porządkowych i kwaterunkowych szefowi placu.

Biwak inscenizacji Czarnowo 1806 jest obozowiskiem historycznym w związku z czym uczestnicy mogą przebywać na jego terenie tylko w ubiorach historycznych określonych regulaminem imprezy.

Uczestnicy mogą mieszkać tylko w namiotach historycznych lub w wybudowanych przez siebie schronieniach zgodnych z realiami odtwarzanej epoki. Dozwolone jest biwakowanie pod gołym niebem.

Za grupę uczestniczącą w biwaku odpowiada szef grupy (prezes klubu, stowarzyszenia lub inna osoba wyznaczona przez daną grupę do pełnienia funkcji dowódcy)

Każda z uczestniczących w biwaku grup musi otrzymać talony uprawniające do pobrania odpowiedniej ilości żywności przygotowanej przez organizatora na podstawie zgłoszenia grupy.

Zaleca się aby w namiotach i szałasach i innych miejscach noclegu na terenie biwaku uczestnicy urządzali się w sposób jak najbardziej zbliżony do historycznego. Z uwagi na różny wiek uczestników wolno korzystać ze współczesnego sprzętu noclegowego pod warunkiem jego starannego ukrycia tak aby nie był widoczny dla gości a także innych uczestników biwaku.

Sprzęt biwakowy którym posługują się uczestnicy musi być sprawny i bezpieczny. (prawidłowo oprawione siekiery, kompletne i nieuszkodzone namioty itp.)

Broń palna jak i biała musi znajdować się cały czas pod nadzorem właścicieli.

Posiłki przygotowywane są z dostarczonych produktów na ogniskach.

Zakazuje się używania innych naczyń, sztućców itp. niż zgodnych z epoką.

Przy ogniskach rozpalanych przez uczestników biwaku musi znajdować się zawsze zamaskowana sprawna gaśnica.

Każdorazowo, gdy grupa opuszcza biwak ognisko powinno zostać starannie wygaszone, chyba, że na biwaku pozostają osoby przygotowujące posiłek.

Grupy czasowo opuszczające teren obozowiska zostawiają w miejscu swojego rozlokowania wartownika (osobę pilnującą namiotów i bezpieczeństwa mienia podczas nieobecności kolegów).

Przygotowanie ładunków do broni palnej może odbywać się tylko w miejscu wskazanym przez organizatora.

Każdy uczestnik zobowiązany jest do zachowywania się w sposób kulturalny, i który nie naraża innych uczestników biwaku na niebezpieczeństwo oraz nieprzyjemne sytuacje.

W miejscach rozmieszczenia urządzeń sanitarnych zapewnionych przez organizatora każdy uczestnik biwaku zobowiązany jest do zachowania czystości. Za nieprzestrzeganie tego punktu grozi obniżenie żołdu sprawcy o 50% .

Osoby nieprzestrzegające regulaminu mogą zostać wyrzucone z biwaku bez prawa do otrzymania żołdu. Decyzję o wyrzuceniu podejmuje szef placu za aprobatą sztabu imprezy.

Grupy uczestniczące cały czas trwania biwaku pozostają do dyspozycji organizatorów. Każdorazowe oddalenie się grupy z biwaku musi być zgłoszone szefowi placu, który zobowiązany jest przypomnieć oddalającym się uczestnikom o planowanych godzinach zbiórek.

Kategorycznie zabrania się wywieszaniu na namiotach współczesnych części odzieży lub ręczników.

Zabrania się wywieszania jakichkolwiek banerów i plakatów bez zgody organizatora.

Jeśli grupa ma chęć udostępnić osobom zwiedzającym informacje na swój temat to musi przygotować materiały promocyjne tak aby nie zaburzały one historycznego wyglądu obozowiska i zwrócić się do organizatora z prośbą o akceptację.


Proszę o zgłaszanie do końca tygodnia swoich deklaracji.
Kto chce brać namiot, też niech napisze. Jeśli ktoś chce budować szałas, niech napisze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasimierz
Feldfebel starszy sierżant



Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Twierdza Gdańsk

PostWysłany: Pią 21:17, 05 Lip 2013    Temat postu:

Ja bym się wybrała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
wojt-as
Fizylier



Dołączył: 17 Maj 2012
Posty: 84
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kościan/Poznań

PostWysłany: Pon 10:43, 08 Lip 2013    Temat postu:

Z chęcią wybralibyśmy się z Hanką ale z portalu do broni wyczytałem słowa Skolika:
"Inscenizacja połączona z biwakiem - tradycyjnie zapraszamy już w piątek 26 lipca - bitwa w sobotę - biwak do niedzieli. Informacje i karty zgłoszeniowe wkrótce."
Nie dostanę wolnego tak szybko po Wisłoujściu. Czyli byłbym tylko na biwaku czyli prawie 700 km wycieczki na śniadanie i powrót.
Istnieje szansa że szefostwo wyjedzie na wakacje ale to 6% szans że będziemy Sad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sława
Sierżant



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia

PostWysłany: Pon 11:16, 08 Lip 2013    Temat postu:

A jak ostatecznie wygląda tam sprawa oferty i kosztów? Bo dla nas wyprawa ma sens, kiedy pojedzie przynajmniej średnio liczne grono; to zaś wymaga wyboru koncepcji transportu i związane z tym kalkulacje. U nas poza podstawami (jedzenie, opał, puder...) było jak pomnę kilometroosobowe. To nie tyle kwestia "zupełnego skalkulowania" (żeby nie było), ile kwestia wolnego z pracy dla wielu - to stąd koncepcje transportowe się biorą (np. bus nie rozwala totalnie tylko wtedy, kiedy jest jednodniowy wyjazd - najbardziej możliwy dla niejednego).

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Rekrut
Sierżant



Dołączył: 25 Wrz 2008
Posty: 408
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Wto 8:04, 09 Lip 2013    Temat postu:

wybrał bym się.....

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bonzo
Adiutant podoficer



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 16:16, 10 Lip 2013    Temat postu:

Zgłosiłem:

33 de ligne
7 osób:
Horhe, Bracia (sztuk 3), Zborek, Robert, Kurczak
2 rezerwowych:
ja (trąbię od dawna, że mój lipiec jest słaby), ?

12 ppxw
3 osoby:
Kasia, Pietraszon, Dubler
2 markietanki:
Agnieszka, Asia
1 rezerwowy:
?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sława
Sierżant



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia

PostWysłany: Śro 16:55, 10 Lip 2013    Temat postu:

Kto właściwie jest oficjalnym organizatorem imprezy? Bo takie rzeczy jak produkty, słoma, drewno u nas rokrocznie są PODARUNKAMI lokalnych czynników a jedynie puder, don piro i kilometrówki wiążą się z kosztami i są pozyskiwane od organizatora.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bonzo
Adiutant podoficer



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 18:02, 10 Lip 2013    Temat postu:

Maciej Mechliński czarnowo1806 (małpens) oldartillery.pl

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Kasimierz
Feldfebel starszy sierżant



Dołączył: 15 Wrz 2008
Posty: 991
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 2 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Twierdza Gdańsk

PostWysłany: Pią 19:55, 19 Lip 2013    Temat postu:

Czy organizator oprócz regulaminu potworzył jakąś mapkę dojazdu i program imprezy?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
bonzo
Adiutant podoficer



Dołączył: 03 Sty 2010
Posty: 2212
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 9 razy
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Pią 20:31, 19 Lip 2013    Temat postu:

Ja przekazałem wszystko co dostałem od Organizatora. Wyślę mejla z prośbą o szczegóły

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez bonzo dnia Pią 20:31, 19 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Gregor
Kapral



Dołączył: 03 Sie 2010
Posty: 198
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 18:08, 20 Lip 2013    Temat postu:

na pejsbuku macie sporo informacji:
[link widoczny dla zalogowanych]


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sława
Sierżant



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia

PostWysłany: Sob 19:34, 20 Lip 2013    Temat postu:

Odnośnie informacji historycznej z linka: ogólnym wodzem (iluzorycznym zresztą) Armii Zagranicznej w XII 1806 był Michaił FIEDOTOWICZ Kamienski.
Dla chcących więcej informacji mamy po polsku u Lechartiera ("Manewr na Pułtusk") od strony francuskiej; po rosyjsku u Michajłowskiego - Danilewskiego; po niemiecku u Plotho. Oczywiście poza dwoma ostatnimi są też inni autorzy rosyjscy i pruscy (zwykle późniejsi).


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Grobuś.
Fizylier



Dołączył: 12 Paź 2011
Posty: 69
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 20:30, 20 Lip 2013    Temat postu:

będę jechał od siebie tj. okolice Lidzbarka) mam 1 (może 2) miejsca w aucie wolne. Ktoś chętny? dzwonić plisss Wink

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sława
Sierżant



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia

PostWysłany: Pon 11:26, 22 Lip 2013    Temat postu:

Wizja bitwy pod Czarnowem oczami rosyjskiego klasyka, A.I. Michajłowskiego-Danilewskiego (1846 r.) w moim świeżutkim przekładzie:
BITWA POD CZARNOWEM 23/24 XII 1806
Kiedy 7 [19] grudnia hrabia Ostermann - Tołstoj objął dowództwo nad awangardą pod Czarnowem, marszałek Davout opanował już Modlin, zbudował jeden most na Wkrze a drugi na Narwi pod Okuninem, oraz umocnił się na wyspie położonej u prawego brzegu Narwi. Wojska hrabiego Ostermanna składały się z 7 batalionów (pułki grenadierskie pawłowski i sanktpetersburski, muszkieterski rostowski, jegierskie 4. i 20.), po 2 szwadrony pułku huzarów aleksandryjskich i huzarów iziumskich, jeden pułk kozacki, rota artylerii bateryjnej i 6 dział artylerii konnej. Wobec niemożności - z powodu słabszych sił - wyparcia Davouta z prawego brzegu Narwi, hrabia Ostermann usypał szaniec artyleryjski naprzeciwko mostu w Pomiechowie i zajął mocną pozycję na przedpolu Czarnowa. Cztery dni później, 11 [23] grudnia, Napoleon dołączył do Davouta z korpusem Lannesa, Gwardią i kawalerią rezerwową. Po rozpoznaniu z wieży kościoła w Górze pozycji hrabiego Ostermanna, powiedział, że skoro uprzednio nagrodził Davouta za Auerstaedt pozwoleniem na wkroczenie jako pierwszy do Berlina, teraz obdarzy go jeszcze wspanialszą nagrodą: udziałem w pierwszym w tej wojnie starciu z Rosjanami pod okiem cesarza! Napoleon rozkazał dywizji Moranda zaatakować lewe skrzydło hrabiego Ostermanna; dywizji Gudina uderzyć na jego lewe skrzydło; dywizja Frianta, korpus Lannesa, Gwardia i kawaleria rezerwowa Murata stanowiły rezerwę. Napoleon nakazał rozpocząć natarcie o zmierzchu, zaś ostrzał armatni miał się rozpocząć na sygnał w postaci pożaru w Pomiechowie. O 4-ej popołudniu [wg Francuzów, o 15:00] Francuzi podpalili Pomiechów [wg nich, stogi siana].
Już od rana widząc naprzeciwko siebie koncentrację sił nieprzyjaciela i ich przegrupowania, hrabia Ostermann domyślił się, że ogień z płonącej wsi jest sygnałem jakiejś mającej nastąpić akcji Francuzów. Gotował się do walki, nie wiedząc jaki spotyka go zaszczyt - jako pierwszy z rosyjskich generałów miał zmierzyć się z Napoleonem podczas jego drugiej wojny z carem Aleksandrem. Jakby w przewidywaniu spotkania z wybitnym wodzem, wojska hrabiego Ostermanna były odziane w paradne mundury, gdyż nazajutrz spodziewano się przyjazdu do Czarnowa feldmarszałka Kamienskiego. W godzinę po roznieceniu pożaru w Pomiechowie, Francuzi rozpoczęli ostrzał artyleryjski. Kiedy się ściemniło, ruszyli naprzód z wyspy i z prawego brzegu Wkry, po mostach, na łodziach i promach. Generał-major hrabia Lambert na czele sześciu kompanii pułków jegierskich: 4. Frołowa i 20. Bistroma powstrzymywał przeciwnika, lecz wkrótce hrabia Ostermann nakazał mu się wycofać, żeby uchronić jegrów od ognia liczniejszych nieprzyjaciół. Francuzi poszli w kolumnach na nasze baterie, wysunięte naprzód w stronę Pomiechowa. Powitani kartaczami a potem zaatakowani na bagnety przez jegrów, zostali odrzuceni a następnie ścigani aż nad brzeg rzeki. Tak odparto pierwszą próbę natarcia Napoleona. Walkę przerwano.
Po półgodzinie, wzmocniwszy siły, Napoleon wznowił atak na wszystkie rosyjskie baterie. Francuzi ponownie podeszli ku nam, lecz nie wytrzymali ognia i zawrócili, ścigani przez batalion rostowskiego pułku muszkieterskiego. W oczekiwaniu na trzeci atak, pragnąc uzyskać większą swobodę ruchów, hrabia Ostermann nakazał ustawić na szańcu naprzeciw Pomiechowa cztery działa artylerii konnej w miejsce ciężkich dział, które usytuował na swej głównej pozycji. Zaledwie zakończył się przerzut artylerii, nieprzyjaciel ruszył na hrabiego Ostermanna po raz trzeci, i ponownie został odparty na głównej pozycji, jednak w pobliżu przeprawy w Pomiechowie zmusił do odwrotu cztery działa artylerii konnej wraz z osłoną piechoty. Hrabia Ostermann posłał tam batalion pułku grenadierów sanktpetersburskich pod komendą majora Moszyńskiego [...]. Moszyński wznowił z sukcesem walkę pod Pomiechowem. Tymczasem wzdłuż całej linii toczyła się ostra walka ogniowa z użyciem dział i karabinów. W ciemnościach grudniowej nocy nie sposób było oszacować liczebność sił nieprzyjaciela, jednak uporczywość ataków, okrzyki "Niech żyje cesarz!" i zeznania jeńców uświadomiły hrabiemu Ostermannowi, że ma do czynienia z Napoleonem. Wnioskując na tej podstawie, że wojska po stronie francuskiej muszą być bardzo liczne, hrabia Ostermann wydał rozkaz odwrotu do Czarnowa. Najpierw wycofał na tyły artylerię bateryjną pod osłoną batalionu pawłowskiego pułku grenadierskiego, a na jej miejsce wystawił na głównej pozycji lekką pieszą i konną artylerię. Zanim jeszcze wojska rosyjskie zdążyły ruszyć się z pozycji, Francuzi ponownie je zaatakowali, ponownie bezskutecznie. Po odparciu czwartego ataku wszystko ucichło. Hrabia Ostermann, nie niepokojony przez nieprzyjaciela, wycofał się poza Czarnowo, pozostawiwszy przed wsią batalion jegrów i sześć dział artylerii konnej. Nie minęło półtora godziny, kiedy Napoleon ruszył naprzód po raz piąty. Hrabia Ostermann rozkazał stojącym przed Czarnowem jegrom i artylerii konnej przejść na pozycję, gdzie były usytuowane nasze wojska. Francuzi rzucili się za nimi i zażarcie zaatakowali naszą pozycję. Hrabia Ostermann odpierał ich ogniem dział i karabinów; on i inni jego generałowie osobiście szli na czele kolumn kontratakujących na bagnety; huzarzy iziumscy i aleksandryjscy wrąbywali się w szyki Francuzów. Po twardej obronie Rosjanie utrzymali pozycję, po czym Napoleon nakazał przerwać bitwę. Francuzi odeszli do Czarnowa i odtąd jedynie prowadzili ostrzał pełnymi pociskami i brandkulami. Wkrótce miało zacząć świtać. W przewidywaniu, że w świetle poranka Napoleon zorientuje się co do znikomej liczebności naszych wojsk i uzna za możliwe ich unicestwienie, hrabia Ostermann o godzinie 4:00 rano [5:00?] wydał rozkaz odwrotu. Nie ścigany przez nieprzyjaciela, poszedł na Nasielsk, nakazując oddziałowi Baggowuta, który nie podlegał jego dowództwu, wyruszyć z Zegrza do Pułtuska i za wszelką cenę utrzymać tamtejszy most na Narwi. To samowolne rozporządzenie - świadectwo wojskowego instynktu hrabiego Ostermanna - miało, jak zobaczymy dalej, bardzo zbawienne następstwa. Pod Czarnowem utraciliśmy w zabitych: 4 oficerów i 315 podoficerów i szeregowych; ranni zostali: generałowie-majorzy hrabia Lambert, książę Szachowski i Micki, 34 sztabowych i wyższych oficerów oraz do 500 podoficerów i szeregowych. Swój meldunek o bitwie pod Czarnowem hrabia Ostermann zakończył tymi samymi słowami, jakimi kończy się jego późniejszy meldunek o bitwie pod Kulm [w 1813 r.]: "Żeby wskazać zasłużonych podczas tej nocy, nie znajduję innego sposobu, jak tylko podać spis imienny wszystkich, którzy byli tam wówczas obecni".
Świadek tego rozlewu krwi, cudzoziemiec, pisze: "Wojsko spoglądało z oddaniem i wiarą na swego wodza, nieustraszonego wśród największych niebezpieczeństw. Hrabia Ostermann i jego oddział okryli się chwałą. Jednak chociaż wódz i jego drużyna spełnili nadzieje pokładane w nich przez ojczyznę, to wstyd im było, że ustąpili nieprzyjacielowi pole boju i niechętnie podjęli nieunikniony odwrót" [C. v. Plotho]. Francuzi piszą: "Hrabia Ostermann manewrował jak rasowy żołnierz a jego wojsko biło się bardzo mężnie i twardo" [M. Dumas]. Bitwa pod Czarnowem stanowiła świt sławy hrabiego Ostermanna; tam, podobnie jak we wszystkich bitwach, w których uczestniczył, zdawał się być podobnym do granitowej skały, o którą regularnie rozbijają się rozhukane morskie bałwany. Za głównych swych pomocników uważał generałów zasłużonych w historii rosyjskiej wojskowości: hrabiego Lamberta i księcia Szachowskiego. Temu ostatniemu skruszono pod Czarnowem kość ręki, dlatego nie mógł już uczestniczyć w dalszym ciągu wojny lat 1806 - 1807. O swoim starszym kwatermistrzu Bergu (umarł jako komendant Wyborga) hrabia Ostermann pisał do Bennigsena: "Wszelkie odznaczenia jakie zechce pan nadać Bergowi, będę uważał za mój szczególny dług wdzięczności". Car Aleksander nadał Order Św. Jerzego III klasy hrabiemu Lambertowi, zaś IV klasy - generałowi-majorowi Mazowskiemu i majorowi Moszyńskiemu z pawłowskiego pułku grenadierskiego, majorowi Diepkinowi z rostowskiego pułku muszkieterskiego, oraz sztabsoficerom artylerii: Merlinowi, Osipowowi i Kudriawcowowi.
Mężna obrona hrabiego Ostermanna miała istotne następstwa. Wstrzymawszy Francuzów u przeprawy przez ponad dziesięć godzin, uniemożliwił im dotarcie do Pułtuska przed Bennigsenem i odcięcie go od przeprawy przez Narew. Dla Rosjan bój pod Czarnowem był ważny także dlatego, że w sile 7 batalionów stawili czoła Napoleonowi [...].


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Sława
Sierżant



Dołączył: 19 Paź 2010
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Warmia

PostWysłany: Pon 16:18, 22 Lip 2013    Temat postu:

Obserwujący u boku Rosjan bitwę Carl von Plotho umieścił jej szczegółowy opis na str. 15 - 25 swojego dziennika.
Korekta do tekstu Michajłowskego-Danilewskiego: Morand oczywiście atakował PRAWE skrzydło Ostermanna; pomyłka Embarassed .


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Sława dnia Pon 17:58, 22 Lip 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.gdansk12pp.fora.pl Strona Główna -> Bitwy, spotkania, inscenizacje. Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony 1, 2  Następny
Strona 1 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2005 phpBB Group
Regulamin